wtorek, 22 lipca 2014

15. Lirene DERMOPROGRAM- tonik nawilżająco-oczyszczający

Każda z nas wie jak ważna jest pielęgnacja twarzy. Rano i wieczorem, uzbrojone w płyny micelarne, żele, toniki i kremy zabieramy się za jej oczyszczanie i nawilżanie. Tonik jest jednym z ważnych kosmetyków w pielęgnacji, ponieważ przywraca skórze jej optymalne pH, odświeża, oczyszcza, a często dzięki zawartym w nim składnikom także nawilża.

Tonik z Lirene wpadł mi w ręce podczas zakupów w pobliskiej drogerii. Jeśli jesteście ciekawi jak spisuje się ten produkt, zapraszam do czytania. :)


Produkt kupiłam za ok. 12 zł/ 200ml. Zamknięty jest w plastikowym, przezroczystym opakowaniu typowym dla marki Lirene. Opakowanie zamykane jest na mocny zatrzask, dzięki czemu nie musimy się bać, że coś nam się wyleje. Płyn jest bezbarwny, o przyjemnym świeżym zapachu, który bardzo polubiłam.

Co obiecuje nam producent?


Obiecuje nam m.in. skuteczną tonizację, oczyszczenie, odświeżenie, nawilżenie, łagodzenie podrażnień. Ma zapobiegać przesuszaniu zewnętrznej warstwy naskórka, przywracać naskórkowi jedwabistą gładkość, kondycjonować i poprawiać oddychanie komórkowe. Skóra twarzy ma odzyskać witalność i blask, stać się gładka i jedwabista w dotyku.

Jak prezentuje się skład? 



Jak sprawdził się produkt? 

Toniku używałam rano i wieczorem. Jest dość wydajny, nie pozostawia na skórze lepkiej warstwy. Dobrze tonizuje i oczyszcza. Skóra po użyciu jest przyjemnie odświeżona, delikatna i nie doświadczyłam po nim uczucia "ściągnięcia". Produkt mnie nie podrażnił, ani nie uczulił. Ładnie pielęgnuje skórę i delikatnie ją nawilża. Łagodzi też lekkie podrażnienia i nie powoduje wyprysków. Jest ogólnodostępny, spotkacie go w większości drogerii. Jest to naprawdę przyjemny produkt, który spełnia swoje zadanie, a nie kosztuje majątku. Nie znajduję w nim żadnych minusów.

Jeżeli szukacie dobrego toniku, który naprawdę spełnia swoje zadanie, a nie chcecie przepłacać, polecam wam ten produkt. :)



Używałyście tego produktu? 
Znacie inne toniki, które również wywiązują się ze swojego zadania i są godne polecenia?


9 komentarzy:

  1. Nie używałam go. Toniki od pewnego czasu sama sobie robię - "tuningując" hydrolaty. :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciągle mam zamiar zakupić sobię półprodukty, ale jakoś zawsze wypadną ważniejsze wydatki :) Wkońcu muszę to nadrobić.

      Usuń
  2. Miałam wersję do naczynek i spisał się przeciętnie :[

    OdpowiedzUsuń
  3. Kiedy mieszkalam jeszcze w Polsce, czesto siegalam po produkty tej marki i przewaznie bylam zadowolona. Z ciekawosci, jak bede miala okazje, zakupie ten tonik :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie używam toników, bo piekła mnie po nim twarz, ale za to micelki sa ok ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też bardzo lubię micelki! Szczególnie wychwalany przez większość micelek z biedronki :))

      Usuń
  5. Nie miałam:)
    Jestem od jakiegoś czasu wierna aloesowemu z Ziaji.

    OdpowiedzUsuń
  6. Kiedyś kupiłam tonik z tej firmy w szalonej cenie 4 złotych i był całkiem ok. :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie miałam :) Obecnie używam toniku Flos Lek i jestem zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń