środa, 3 grudnia 2014

18. TAG: 11 włosowych pytań

Hej :) Dzisiaj zamieszczam post o lekkiej i bardzo przyjemnej tematyce. Jest to TAG: 11 włosowych pytań, który obiega już wiele blogów włosomaniaczek, więc napewno już go napotkałyście! Włosowe pytania bardzo mi się spodobały więc również postanowiłam wziąć udział w tej zabawie. Mimo bardzo prostych pytań, naprawdę trudno udzielić jest na nie odpowiedzi, aby napisać na nie odpowiedzi i nad każdym z nich musiałam się przez dobrych kilka minut zastanawiać. Jeśli jesteście ciekawe owych pytań i moich odpowiedzi zapraszam do lektury! :)

1. Jaka gwiazda ma według Ciebie najpiękniejszą fryzurę?

To chyba jedne z najtrudniejszych dla mnie pytań. Nie mam swoich idolek wśród gwiazd, nie śledzę portali plotkarskich, nie interesuję się show-biznesem. Wiem, że nad fryzurą, cerą i ogólnym wyglądem tych oto pań pracuje cały sztab specjalistów i w większości mają doczepiane i mocno wystylizowane włosy, tak aby wyglądały na piękne i zdrowe.

Jeżeli miałabym wybrać włosy jednej z gwiazd była by to Shakira. Ma piękne, zadbane, długie blond włosy, które korzystnie wyglądają w każdej fryzurze. W kręconych, prostych, pofalowanych czy upiętych :)

2. Jaki jest Twój cel pielęgnacji włosów?

Moim głównym celem w pielęgnacji jest burza ognisto rudych kręciołków, które nie będą się ani trochę puszyły ( marzenia :D).

Chciałaby głównie, aby były one w pełni zdrowe i wypielęgnowane, a specjalnie dla mnie odwdzięczały się pięknym wyglądem. Dąże także do poprawienia ich skrętu, marzy mi się na głowie prawdziwe rude afro, ale moje włosy chyba nie maja aż takiej tendencji do skrętu :)

3. Jaka jest najgorsza rzecz, jaką kiedykolwiek zrobiłaś swoim włosom?


Najgorszą rzeczą jaką mogłam zrobić moim włosom to chyba codzienne ich prostowanie.
W I klasie gimnazjum po wycieniowaniu włosów (ach co to był wtedy za szał! kto nie miał pocieniowanych włosów ten nie był modny :D ), zaczęły mi się wywijać końcówki, więc codziennie rano brałam w ręce prostownicę i na maksymalnej temperaturze je prostowałam. Trwało to chyba ok. roku. Na szczęście już w tedy podbierałam mamie odżywki. Oczywiście nie skończyło się to bez żadnych konsekwencji, głównie końcówki były zniszczone, ale już wtedy używałam odżywek i masek, więc nie było aż tak źle.

Troszeczkę mniej złą,  ale również nie za dobrą było codzienne rozczesywanie moich loczko-fal na sucho, co oczywiście kończyło się lwią grzywą. :D Nie wyobrażałam sobie jak mogę wyjść z domu z nierozczesanymi włosami. Teraz rozczesuję je tylko na mokro, a rano układam palcami lub od czasu do czasu jak chcę sobię zrobić gładkiego koczka lub warkocza, robię to bardzo delikatnie na sucho.


4. Jaka jest Twoja ulubiona forma pielęgnacji włosów?

Moją ulubioną formą pielęgnacji włosów jest ich odżywianie.

Nie wyobrażam sobie umycia włosów i nie nałożenia na nie chociaż na 10 minut odżywki. To nieodłączny element mojej pielęgnacj. Już w podstawówce podbierałam mamie po cichu maski i odżywki do włosów.

Najbardziej lubię maski w których jest wiele dobroci. Nakładam je na minimum pół godziny, aby wszystko co cenne zdążyło choć trochę odżywić moje włosy, a nie tylko aby oblepić je silikonami! Najchętniej sięgam po maski i odżywki emilientowe lub rzadziej humekantowe.

5. Dokończ zdanie. Moje włosy byłyby idealne, gdyby...
... gdyby kręciły się jak szalone i farba nie wypłukiwała się z nich w ekspresowym tempie, i miały normalną porowatość! Od niedawna zaczęłam kochać to co mam czyli mój artystyczny nieład na głowie :D.



Właśnie takie byłyby idealne!

6. Maska czy odżywka?

Ważne, aby miała dobry skład, nie najważniejsze jest jaką ma nazwę! Często odżywka ma lepsze działanie, niż maska lub też odwrotnie. Jak już pisałam wyżej, musi mieć w sobie wiele dobroci i pasować moim kapryśnym włoskom, a będzie stałym bywalcem mojej kosmetyczki. Bardzo często też stosuję zamiennie: maskę jako odżywkę, odżywkę jako maskę.

7. Od kiedy i dlaczego zajęłaś się bardziej profesjonalną pielęgnacją włosów?

Tak naprawdę zaczęłam od kwietnia tego roku. Forum na wizażu podczytywałam od kilku lat i ciągle się dziwiłam jak można myć włosy płynem do higieny intymnej, czy jak one zmywają z włosów olej. Teraz robię to samo i już nic mnie nie zadziwi :D.

Pielęgnację rozpoczęłam od małej wiosennej deprechy, kiedy wszystko było be. Brzydkie włosy, brzydka buzia, brzydka cała ja, jestem gruba itp. Wtedy postanowiłam wziąć się za siebie. Udało mi się schudnąć 5 kg i wzięłam się również za włosy, bo kto da radę, jak nie ja ?

8. Gdybyś na jeden dzień mogła mieć wymarzone włosy, jakby one wyglądały?

Z pewnościa wyglądałyby jak włosy ze zdjęcie z pytania nr 5 lub jak włosy Red haired witch, która ma włosy idealne!

9. Jaki jest Twój ulubiony kosmetyk do włosów?

Moim ulubionym kosmetykiem do włosów jest chyba joaśka b/s. Ratuje moje włosy w każdej kryzysowej sytuacji, cudownie je zmiękcza i pielęgnuje. Pomaga mi wyeliminować puszenie i poprawić skręt włosów. Tanie, a takie dobre! Używam jej już od wielu miesięcy i jestem z niej bardzo zadowolona :)

10. Czego nigdy nie odważyłabyś się zrobić swoim włosom?

Nie potraktowałabym ich nigdy rozjaśniaczem, ani nie zrobiłabym trwałej ondulacji! Nie dość, że na głowie mógłby mi wyjść kurczaczek w przypadku rozjaśniania, to oba zabiegi strasznie niszczą włosy. Widuje kobiety w różnym wieku po nie dokońca udanych tego typu zabiegach i to bardzo skutecznie mnie odstrasza. :D

11. Dokończ zdanie: mój ulubiony blog o świadomej pielęgnacji włosów to...

Oczywiście blog Anwen! Pierwszy blog o włosach, który zaczęłam czytać. Uwielbiam go i czytam każdy wpis. Bardzo lubię też blogi: Blond Hair Care, Wiedźma bloguję, Kasianafali, blog Ewy z wlosy na emigracji i blog kochanej Bijum :)

Dziękuję wszystkim, którzy dobrneli do końca tego strasznie długiego wpisu! Mam nadzieję, że dowiedziałyście się czegoś ciekawego i była to dla was przyjemna lektura, na ten mroźny wieczór. Chętnie przeczytam wasze odpowiedzi więc jeśli macie ochotę zostawcie mi do nich link w komentarzu.

Pozdrawiam!