środa, 16 lipca 2014

14. Aktualizacja włosowa lipiec 2014

Dawno nie pokazywałam wam tu moich włosów. Dlaczego? Jak tylko naszła mnie wena to nie było komu zrobić mi zdjęcia.. A po za tym nic szczególnego się u nich nie działo. Dzisiaj pokaże wam także, jak zmieniły się po 4 miesięcznej pielęgnacji. Zapraszam do czytania. :)

Kolor na zdjęciach odrobinę się różni, ponieważ te po lewej było robione przy zachmurzonym słońcu.

Obydwa zdjęcia robione są bez stylizacji. Wyschły sobie naturalnie i efekt jest na zdjęciach. Jak widać ścięłam włosy w U i zmieniłam kolor. Na zdjęciach jest to już mocno wypłukana miedź... Zmyła się już po 3-5 myciach :( A początkowo wyszedł mi mój idealny wymarzony kolor. Poprawił się także skręt. Mniej się puszą i łatwiej mi je "ogarnąć". Jestem z nich coraz bardziej zadowolona, jeszcze czekam tylko niech mi odrośnie ta nieszczęsna grzywka.

Kosmetyki używane w tym miesiącu:
* Mycie - Skalp- Ce-ce med+ do włosów suchych z łupieżem lub head&shoulders jedwabista miękkość (nie mogę pozbyć się tego głupiego łupieżu..); długość facelle <3
* Olej- jestem jeszcze strasznie nie systematyczna co do stosowania.. Olej lniany sam lub mieszany z odżywką w spreju z shaumy
* Maska- Mila arganowa lub saszetki z biovaxu- z proteinami mlecznymi i kreatynowa
* Odżywka d/s- Garnier AiK chociaż już mi się skończył i chyba skuszę się na Oleo Repair, o którym czytałam sporo pozytywnych rezenzji
* Odżywka b/s- Mrs Potter's z aloesem
* Stylizacja- głównie ukochany żel lniany i czasem płyn do włosów kręconych marion
* Grubość kucyka- nie wiem czy do końca zmierzona w taki sposób jak być powinna, ale było 9 cm. To dobrze czy źle?

A teraz porównanie z 4 miesięcznej pielęgnacji, oba zdjęcia robione bez żadnej stylizacji:


Coraz bardziej zaczynają mi się podobać moje kręcone włosy. Wydaje mi się, że jestem na dobrej drodze do pięknych włosów. Co o tym sądzicie? Jak dla mnie zrobiłam duży postęp, poprawił mi się skręt, zmniejszyło się puszenie, nawet drugiego dnia po stylizacji włosy wyglądają całkiem nieźle. Zmienił się też oczywiście kolor, z czego jestem bardzo zadowolona i chcę być dalej ruda, chociaż mam świadomość jak bardzo farbowanie niszczy włosy...

Czy znacie sposoby, żeby rudzielec nie wypłukiwał się tak szybko?
Co sądzicie o moich włosach? 
Pochwalcie się jak tam wasze włosy w lipcu !

12 komentarzy:

  1. Jak miałam rude włosy to każda jedna farba mi się wypłukiwała :( nawet fryzjerska, L'oreal itd... nie wiem co mogloby Ci pomóc, nie mniej jednak śliczne włosy! Zazdroszczę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niedawno czytałam sporo o zakwaszaniu włosów, może to pomoże zachować kolor na trochę dłużej, wypróbuję przy następnym malowaniu :) Dziękuję :)

      Usuń
  2. Jestes jak najbardziej na dobrej drodze :)! Przemiana bardzo widoczna, obecnie wlosy prezentuja sie swietnie i jakie ladne falki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo :) Jeszcze długa droga przede mną, ale mam nadzieję że będzie co raz lepiej :)

      Usuń
  3. Ależ piekny i ognisty kolorek, cudo !!1

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Szkoda tylko, że tak szybko się wypłukuje :(

      Usuń
  4. Wyglądają o wiele lepiej niż 4 miesiące temu! Gratulacje :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Zmiana diametralna ! super !! niesamowicie podoba mi się Twój kolorek ! :]

    OdpowiedzUsuń